Trzy Majtki - z prądem

Główna | O nas | Aktualności | Muzyka | Galeria | Kontakt | Goście | Linki

No i znów kolejny koncert... Tym razem spotkaliśmy się z zespołem Trzy Majtki w Bacówce na Jantarowej. Był to koncert promujący płytkę zespołu.

Szantowanie rozpoczęło się (z niewiadomych przyczyn) parę minut po godz. 20.00. Na początku koncertu można było znaleźć dużo wolnych miejsc siedzących, jednakże z upływem czasu nawet nie było gdzie stanąć (to chyba o czymś świadczy). Piosenką, która poruszyła wszystkich do tańca było "Tańcowanie". Jak zawsze na parkiet pierwsze wbiegły WT (Wierne Tancerki), a za nimi tłum ludzi. I tak zaczęła się impreza na całego...

Oprócz dorosłych miłośników muzyki szantowej, można było spotkać rozbawione, szalejące na parkiecie dzieciaki!

Jak już wspomniałyśmy była to promocja płyty, czego efektem było duże zainteresowanie jej kupnem. Trzy Majtki przygotowali niespodziankę dla publiczności: każdy zakup płyty wiązał się z wzięciem udziału w losowaniu atrakcyjnych nagród. Były nimi: szampany (sponsorowane przez Bacówkę) oraz dwa rejsy promem do Karlskrony i koszulki (ufundowane przez firmę Stena Line). Poza tym każdy fan zespołu mógł zakupić koszulkę fanklubową z logo Trzech Majtków i napisem "Fanklub". Oprócz tych atrakcji dodać trzeba, że każdy spragniony mógł ugasić swoje pragnienie piwem za jedyne 4 zł. Wśród fanów zespołu było kilku solenizantów (m.in. Maja, którą pozdrawiamy). Atmosfera z godziny na godzinę rosła.

Gdy nadszedł czas na "Rock'n rolla", na parkiecie kolejny raz pokazały się WT. Ale cóż się stało?! Dziewczyny się rozebrały!!! Już w pierwszych taktach piosenki zrzuciły z siebie "Majtkowe" koszulki i zostały w skąpej czerwieni. Zaprezentowały naprawdę ciekawy układ choreograficzny (opinia publiki), który zakończył się dość nietypowo. Jeśli ktoś jest ciekawy szczegółów, to zapraszamy na koncerty Trzech Majtków.

Ok. godz. 23.00 gościnnie z zespołem zagrał i zaśpiewał Kamil Badzioch, piosenkę pt.: "Transatlantyki na oceanach", której publiczność wtórowała śpiewem-krzykiem. Następnie Majtki przeszli do części piosenek "dla starszych nastolatków", co zapowiadało zbliżający się koniec koncertu. Publiczność gromkimi brawami i okrzykami domagała się bisów. I tak słynny "Ląd Irlandii" oraz "Pożegnalny ton" zakończyły wspaniały wieczór. Każdemu, kto jeszcze nie był na koncercie zespołu Trzy Majtki, mówimy:

NA NASTĘPNYM KONCERCIE NIE MOŻE CIEBIE ZABRAKNĄĆ!!!