Znałem raz barmankę co zawładnęła duszą mą
Piękna była niczym kwiat i niewinna tak
Kiedy nalewała rum, to przy barze stawał tłum
Ja też chciałbym wina łyk, by nalała mi
Ref.
Muszę znów na morze w długi płynąć rejs
Znowu Twoje oczy będą tylko snem
Choć nie jesteś moja tęsknić będę bo
Zawsze będziesz w sercu moim droga Moniko
Zawsze chętnie wracam tu, do barmanki z Sopotu
Kufel zimny poda mi, jasne piwo w nim
Czasem smutną minę ma, częściej jednak uśmiech da
I pogadać jeśli chcesz zawsze możesz też
Ref. Muszę znów na morze....
|
|
D h G A
D h G A D
D h G A
D h G A D
D h G A
D h G A
D h G A
D h G A D
|